Premiera konsoli Nintendo Switch w marcu 2017 roku nie była obfita w tytuły startowe. Jedyną wartą uwagi produkcją była wtedy nowe odsłona The Legend of Zelda o podtytule Breath of the Wild. Od tego czasu minęło ponad dwa lata. Sprawdźmy, co obecnie warto sprawdzić na najnowszej konsoli Nintendo.
Super Mario Odyssey
Przez ostatnie kilkanaście lat powstało bardzo wiele gier z Mario w roli głównej. Nie mogło ich zabraknąć również na konsoli Nintendo Switch, a jednym z pierwszych był Super Mario Odyssey. Stworzona i wydana przez Nintendo produkcja to trójwymiarowa platformówka, w której znów przyjdzie nam pokierować losami Maria, ale tym razem w wielkim, otwartym świecie. Fabuła gry nie uległa większym zmianom – Mario po raz kolejny musi pokonać złego Bowsera i uwolnić księżniczkę Peach.
Rdzeniem rozgrywki Super Mario Odyssey dalej jest rozwiązywanie zagadek środowiskowych o zróżnicowanym poziomie trudności. Dużą nowością jest zmiana w kwestii osadzenia świata gry – oprócz dobrze znanego Grzybowego Królestwa przyjdzie nam też odwiedzić miasto wzorowane na jednej ze współczesnych metropolii. Innym urozmaiceniem jest możliwość prowadzenia rozgrywki w dwuosobowym trybie kooperacji. Jedna osoba wciela się wtedy w Maria, zaś druga steruje kapeluszem. Zabawa tym drugim jest jednak znacznie uproszczona, co idealnie sprawdzi się przy wspólnej grze z dzieckiem.
Splatoon 2
Wydana w 2015 roku gra Splatoon ukazała się tylko na konsoli Nintendo Wii U okazała się powiewem świeżości w dość skostniałym gatunku strzelanin. Premiera konsoli Nintendo Switchokazała się dla japońskiego koncernu świetną okazją do wydania kontynuacji i w ten sposób ukazał się Splatoon 2. Unikalną cechą tej strzelaniny jest konieczność kontrolowania jak największego obszaru, a nie, jak w innych reprezentantach gatunku, posiadania największej liczby eliminacji. Teren możemy przejmować poprzez ostrzeliwanie farbą otaczających nas budynków.
Oprócz strzelania możemy też przejeżdżać po ziemi specjalnym wałkiem malarskim, którym szybko można pokryć duży obszar wokół nas i wyeliminować kilku przeciwników. Tak, mimo że głównym celem gry nie jest zabijanie innych, to ciągle możemy to robić, co utrudni rozgrywkę naszym przeciwnikom.
Rdzeniem gry dalej pozostają wieloosobowe mecze. Na szczęście twórcy zadbali o ciągłe rozwijanie gry i mimo że od jej premiery minęło już dwa lata, to ciągle dodawane są do niej nowe mapy. Splatoon 2 ze względu na swój zręcznościowy charakter szczególnie spodoba się młodszym odbiorcom.
Pokemon: Let’s Go, Pikachu
Seria turowych gier RPG Pokemon od początku była związana z koncernem Nintendo i ich konsolami. Wraz z biegiem czasu gry z tej serii ewoluowały, a kolejne części dodawały nowe regiony i pokemony do zebrania. W Pokemon: Let’s Go, Pikachu! znów wcielimy się w młodego trenera pokemonów, którego zadaniem jest przemierzanie regionu Kanto, trenowanie nowych stworków i pojedynki z innymi trenerami.
Pokemony od zawsze były grami RPG – eksploracja świata wypełnionego małym stworkami, które należy złapać do kulek zwanych pokeballami. Na początku pokemony są dzikie i nieufne, ale z czasem zaufają nowemu trenerowi na tyle, by walczyć dla niego w pojedynkach. Każda walka rozwija naszego pokemona – uzyskuje dodatkowe punkty zdrowia – a po pewnym czasie ewoluuje on w nową, znacznie silniejszą formę. Do złapania czeka aż 151 unikalnych pokemonów.
Wydawca postanowił wypuścić grę tylko na konsoli Nintendo Switch, ale za to w dwóch wersjach – w jednej z nich naszym pokemonem startowym jest znany z kreskówek Pikachu, zaś w drugiej to Eevee.