Mity na temat monitorów OLED

Obecnie cały czas trwa moda na ekrany LED, ale już wkrótce zostaną one wyparte przez monitory OLED, które stają się coraz popularniejsze. Technologia OLED jest bardzo zaawansowana i oferuje dużo możliwości. Stosunkowo mało osób jednak o niej wie, przez co bardzo łatwo jest o powstanie przeróżnych mitów na jej temat. Czas najwyższy je obalić.

OLED to nie LED

Niektóre osoby mylnie kojarzą monitory OLED z ekranami LED. Okazuje się, że różnice między nimi nie są małe. W przypadku telewizorów LED korzysta się z technologii LCD, a jedynie podświetlenie stanowią diody LED. Z kolei w monitorze OLED znajdują się organiczne diody, a każdy piksel działa niezależnie.

Technologia OLED nie jest tym samym co technologia LED. Podobnie zresztą jest z QLED, która jest kolejną odmianą ekranów LCD z podświetleniem LED. Nie ma to niczego wspólnego z technologią OLED.

Jak to jest z tą żywotnością?

Monitor OLED nierzadko posądzany jest o krotką żywotność, co jednak nie jest prawdą, ale kolejnym mitem. Początkowo rzeczywiście wytrzymałość tych urządzeń pozostawiała wiele do życzenia, ale obecnie żywotność monitorów OELD liczona jest w stu tysiącach godzin.

Decydując się na monitor OLED, można mieć pewność tego, że posłuży on przez długie lata. W przypadku całodobowego korzystania z niego, wytrzymałby bez uszczerbku przez okres jedenastu lat. Dopiero po tym czasie obraz uległby pogorszeniu. Nie oznacza to jednak, że urządzenie przestałoby działać. Jedynie obraz nie gwarantowałby już tak dobrych parametrów jak nowy model.

Monitory OLED są podatne na wypalanie?

Wiele mówi się o kwestii wypalania się monitorów OLED. Nie jest to oczywiście niezgodne z prawdą, gdyż istnieje pewne ryzyko wypalenia się. Manifestować może się to pozostawaniem długo wyświetlanych obrazów typu logo kanały czy jakiegoś element menu gry. Należy jednak zaznaczyć, że w przypadku domowego użytkowania zjawisko to występuje bardzo rzadko.

Do produkcji monitorów OLED sięga się po sprawdzone rozwiązania, które zabezpieczają je przez wypalaniem. Zaliczyć można od nich chociażby wykrywanie nieużytkowanego ekranu i włączenie wygaszacza czy czyszczenie matrycy. Tak naprawdę to wypalanie obrazu w monitorach OLED zostało mocno zminimalizowane i jest mało prawdopodobne. Przy typowym użytkowaniu, czyli rozsądnej eksploatacji, praktycznie nie można mówić o wypalaniu się ekranów OLED.

Artykuł powstał we współpracy ze specjalistami z firmy Unisystem.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here